To już ostatni "rzut" zdjęć z Mazur!
(That's the last part of photos from Mazury!)
Klimat Mazurskiego parku atrakcji - coś naprawdę ciekawego!
(Mazurski park atrtakcji's vibe - something amazing!)
Co prawda wiele wody upłynęło od ostatniej publikacji, ale lepiej późno niż wcale!
(It passed by a lot of time as of last publication but better late than never!)
(It passed by a lot of time as of last publication but better late than never!)
Wnętrze starego pojazdu od strony pasażera. Wciąż jeździ!
(The inside of an old vehicle by passenger's side. Still rides!)
(The inside of an old vehicle by passenger's side. Still rides!)
Izba regionalna. Może nie jest to najciekawsze miejsce w całym parku, jednak to w jaki sposób został odtworzony klimat niegdysiejszych izb jest wart zapamiętania.
(Regional room. Maybe it's not most interesting place in park but the way how they recreated vibe of this place is worth to remember.)
(Regional room. Maybe it's not most interesting place in park but the way how they recreated vibe of this place is worth to remember.)
"Nazistowskie pamiątki"
("Nazi's souvenirs")
Jeśli tylko mogę je tak nazwać. To zdjęcie podobno może zostać różnie odebrane, dlatego ten post jest dwujęzyczny. Mam nadzieję, że dzięki opisowi nie zniknie ono z ram mojego bloga.
W czasie II wojny światowej zginęło wielu ludzi, przy niej umniejszono rangę tej pierwszej. Zdjęcie jest niestety kiepskiej jakości, plexiglas odbijało wszystko co się dało, ale nie bez powodu jest ono w tej publikacji. Chciałabym napisać tu coś bardzo mądrego, ale kto potrafi być mądry w obliczu wojny? Nawet tej przeszłej. Swastyka budzi w nas zwykle lęk i obrzydzenie. Nie bez powodu, choć nie chcę zagłębiać się w ten konkretny temat. Jedyne czego chcę to przypomnieć coś nam wszystkim. Każdy kto brał udział w wojnie był człowiekiem. Ludzkimi uczuciami są też strach i nienawiść, którymi karmi się wojna. Boli mnie to jak dzisiejsze media ignorują problem potencjalnego zagrożenia skrajnej nietolerancji. Nazizm w każdej postaci, faszyzm i wszelkie postawy, których nie znam pewnie z nazwy, a promują wyższość nacji, jednostek, ras są krzywdzące. Nie dotykam teraz ogólnoeuropejskiego sporu o uchodźców, bo to problem, który każdy z nas chyba dostrzega i ma wyrobione o nim zdanie. Jedni w uchodźcach widzą zagrożenie inni nie i, jak świat światem, to wszystko jest jak najbardziej normalne. Swastyka stała się jednak znakiem kojarzącym się eksterminacją Żydów, obozami koncentracyjnymi, holokaustem i przez to śmiercią milionów ludzi. Mało kto pamięta, że w pewnej kulturze był to najzwyklejszy symbol szczęścia i pomyślności, a brzemienne kobiety malowały go na swoich brzuchach dla szczęśliwego rozwiązania. Dlatego Hitler obrał go jako swój znak wiszący na jego sztandarach. Jemu na całe szczęście nie wiały z jego powodu pomyślne wiatry.
W czasie II wojny światowej zginęło wielu ludzi, przy niej umniejszono rangę tej pierwszej. Zdjęcie jest niestety kiepskiej jakości, plexiglas odbijało wszystko co się dało, ale nie bez powodu jest ono w tej publikacji. Chciałabym napisać tu coś bardzo mądrego, ale kto potrafi być mądry w obliczu wojny? Nawet tej przeszłej. Swastyka budzi w nas zwykle lęk i obrzydzenie. Nie bez powodu, choć nie chcę zagłębiać się w ten konkretny temat. Jedyne czego chcę to przypomnieć coś nam wszystkim. Każdy kto brał udział w wojnie był człowiekiem. Ludzkimi uczuciami są też strach i nienawiść, którymi karmi się wojna. Boli mnie to jak dzisiejsze media ignorują problem potencjalnego zagrożenia skrajnej nietolerancji. Nazizm w każdej postaci, faszyzm i wszelkie postawy, których nie znam pewnie z nazwy, a promują wyższość nacji, jednostek, ras są krzywdzące. Nie dotykam teraz ogólnoeuropejskiego sporu o uchodźców, bo to problem, który każdy z nas chyba dostrzega i ma wyrobione o nim zdanie. Jedni w uchodźcach widzą zagrożenie inni nie i, jak świat światem, to wszystko jest jak najbardziej normalne. Swastyka stała się jednak znakiem kojarzącym się eksterminacją Żydów, obozami koncentracyjnymi, holokaustem i przez to śmiercią milionów ludzi. Mało kto pamięta, że w pewnej kulturze był to najzwyklejszy symbol szczęścia i pomyślności, a brzemienne kobiety malowały go na swoich brzuchach dla szczęśliwego rozwiązania. Dlatego Hitler obrał go jako swój znak wiszący na jego sztandarach. Jemu na całe szczęście nie wiały z jego powodu pomyślne wiatry.
Nie zmieni to faktu, że Adolf przez lata swojego rządu wywrócił historię do góry nogami i ludzie go zapamiętali. Co więcej zapamiętali go tak jak sam uważał, że zapamiętają, bo podczas jednej z rozmów ze swoim bliskim współpracownikiem stwierdził, że jeśli uda mu się zrealizować swoją wizję to ludzie będą mu oddawać wręcz hołd, ale jeśli zawiedzie zostanie okrzyknięty zdrajcą narodów. I nie mylił się. Był nim i do dziś w naszych oczach nim pozostanie.
(If I even can call them. This photo could be mean in lot of ways so this post is bilingual. I hope this post won't vanish from my blog because of this description.
At time o WW II a lot of people died, beside it the first one has been downgraded. The photo is low quality, plexiglas reflected everything it could but there's a reason why it's here. I'd really like to write something clever but who could be clever up against war? Even the past one? The swastika makes us worried and disgusted. And there's a reason why but I don't want to delve into this subject. The only thing I want to do is to remind something to all o us.Everyone who took a part in war was a human. The human feelings are fear and hate too which ones war's feeding itself. That how media ignores the problem of potential intolerance's threat. Nazism in every form, fascism and any other attitude I don't even know and promote the supremacy of nation, individual, race are unfair. I don't touch the European problem concerning refugees because it's really complicated. Ones see the danger others nothing like that and it's all normal. Swastika became the sign of Jew's extermination, concentration camps, holocaust and because of this the death of millions humans. Not everyone remember that it's a symbol of happiness and luck and pregnant women were painting it on their stomachs for well birth. That's why it was Hitlers sign. Fortunately it didn't gave him luck.
It won't change the fact that Adolf in time of his governing made history upside down and people remember him. And remembered just like he thought they will. Once he was talking to his close collaborator he told that if he realize his vision people will love him if not they will hate. He wasn't wrong. He is hated and he will be forever.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz